niedziela, 19 maja 2013

Co potrafią złote rączki Marty?

Cała Polska jak długa i szeroka, od morza aż do Tatr wie, że nasza Marta to utalentowana bestyjka :) Pazurki już widzieliście, teraz czas na włosy. 
Zrobienie misternej/wymyślnej fryzury to dla niej pestka :) 
Jakie są plusy posiadania prywatnej włosowej stylistki:
  • jesteśmy najlepiej uczesanymi bibliotekarkami w naszym mieście, choć w sumie Marta nie ogranicza się jedynie do naszych główek ;)
  • Marta lubi szukać inspiracji w necie i wypróbowywać ich na nas, więc nie popadamy w monotonię;
  • nie ciągnie za włosy, nie szczypie i nie drapie :)
  • doradzi jak dbać o włosy;
  • poradzi sobie z każdym typem włosów;
  • uczesanie zajmuje jej 5-10 min. 

Oto dwie próbki jej talentu:
Gosia ma francuza upiętego od dołu
Bardzo elegancki

Ewelina ma francuza dobieranego od góry
Misterny wężyk

Tym postem chciałybyśmy zapoczątkować serię pt. Co potrafią złote rączki Marty. Czekajcie cierpliwie na kolejne włosowe, paznokciowe oraz makijażowe stylizacje.

2 komentarze:

  1. fryzjer w pracy- marzenie każdej kobiety! czekamy na kolejne wpisy o złotych rączkachMarty!

    OdpowiedzUsuń