środa, 1 kwietnia 2015

Nowości kosmetyczne

Od bardzo dawna nie robiłam zakupów kosmetycznych, chciałam wykończyć jak najwięcej kosmetyków zalegających w mojej łazience. To chyba wpływ książek o minimalizmie. I braki w portfelu ;) Ale kilka rzeczy "wyszło" i trzeba było udać się na zakupy.



Od lewej mamy:
1. Bielenda Professional Home Expert - zabieg intensywnie modelujący i ujędrniający biust. Kupiony w Rossmannie za 29,90 zł. Biust mam duży, więc i grawitacja mocno na niego działa. Przyda mu się nieco ujędrnienia.
2. Bio-silica. Suplement dla poprawy stanu włosów, skóry i paznokci. Zawsze na wiosnę trochę mocniej wypadają mi włosy. Zdecydowałam się na ten preparat ze względu na dużą zawartość biotyny i krzemu. No, i była promocja w Hebe.
3. SVR Xerial 10 - mleczko do ciała z wysoką zawartością mocznika. Potrzebuję większego nawilżenia, szczególnie moje nogi są przesuszone. Kupiony w pakiecie z kremem do twarzy za 67,69 zł. Czy było warto? Czekajcie na recenzję.
4. SVR Xerial 5 - krem do twarzy suchej. Mocno nawilżający krem, w sam raz na noc.
5. L'Oreal Preference L. 7.1 Islande - czas na nowy kolor włosów. 
6. Paese puder bambusowy z jedwabiem - miałam miniaturę. Sprawdził się bardzo dobrze, więc kupiłam pełnowymiarowe opakowanie za 30,90 zł.
7. Lirene Dermoprogram  Krem - maska do stóp 2 w 1 `Stop rogowaceniu`- duża zawartość mocznika mocno nawilża i zmiękcza moje stopy. 
8. Paese puder rozświetlająco-kryjący. Chciałam jakiś rozświetlacz bez brokatu do dziennego makijażu. Ciężko znaleźć coś do chłodnej cery, prawie wszystko jest zbyt brązowe lub złote. Mam nadzieję że ten w kolorze 1C sprawdzi się dobrze. Wydałam na niego 19,90 zł.

Coś Wam wpadło w oko? Chcielibyście recenzję?
M.

6 komentarzy:

  1. Nie miałam kremu Lirene do stóp, ale dostałam w marcowym beGlossy krem Compeed, który jest rewelacyjny. Na prawdę u mnie poradził sobie z moimi piętami i mam gładziutkie i przygotowane na wiosne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawił mnie ten puder Paese (bambusowy). Na długo matuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mojej tłustej cerze mat trzyma jakieś 5-6 godzin, potem idą w ruch bibułki matujące. Lepszy mat daje puder ryżowy tej firmy. Tylko w moim przypadku ryżowy daje brzydki, płaski mat. Dlatego ja wolę ten bambusowy.

      Usuń
  3. Ciekawi mnie bardzo to mleczko SVR Xerial 10.

    OdpowiedzUsuń