W wieczory takie jak dziś, kiedy za oknem mróz i sypie śnieg, chciałoby się zwinąć pod kocykiem z gorącą herbatką, odpalić laptopa i oglądać ulubione seriale. Błogie lenistwo jest od czasu do czasu wskazane, jednak ja mam nieco inne plany.
1. Literki, literki, literki!!!!!!
Mijający rok był strasznie marny jeśli chodzi o ilość przeczytanych książek. Normalnie aż mi wstyd i nie wiem czym to tłumaczyć. Mam zamiar nadrobić zaległości i od tej piramidki chcę zacząć. Jak widać zbiór jest dość hm...eklektyczny.
2. Ćwiczenia
Źródło |
Miałam dłuższą przerwę w ćwiczeniach, spowodowaną po części lenistwem a po części kłopotami zdrowotnymi. Nie przytyłam, ale bez ćwiczeń czuję się pozbawiona energii, a wejście na 3 piętro przyprawia mnie o zadyszkę. Dlatego wracam do Jillian, a jak kondycja wróci do normy mam zamiar spróbować czegoś nowego. Czego? O tym niedługo w kolejnych postach.
3. Rękodzieło
Podstawki pod kubki |
Stojak na pędzle |
Jestem czarną owcą w rodzinie. Wszystkie kobiety szyją, szydełkują, robią na drutach i haftują. Oprócz mnie. Nienawidzę haftu krzyżykowego. Już w podstawówce na lekcjach techniki te rzeczy robiła za mnie mama, natomiast zrobiona przeze mnie drewniana deska do krojenia służy w domu do dziś. Kiedyś rysowałam (manga i fantasy), a teraz bawię się w decoupage. Mam całą komodę wypełnioną serwetkami, farbami, lakierami, klejami i drewnianymi przedmiotami do ozdabiania. Mam też sporo papieru ściernego ;) I tak sobie maluję, kleję i lakieruję.
A co Wy lubicie robić w długie zimowe wieczory?
M.
Książki uwielbiam czytać, tą Doroty Wellman pochłonęłam na raz.
OdpowiedzUsuńA czytałaś "Kalendarzyk niemałżeński"? Bardzo mi się podobał.
UsuńWażne żeby spożytkować swój wieczór jak najlepiej. Ćwiczenia poprawią humor, a z książek nauczymy się nowych rzeczy, dobre pomysły.
OdpowiedzUsuńTeż mam plan się wziąć za ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry plan :) Nie czekaj, wprowadzaj go w życie!
UsuńJa wieczorami lubię przeglądać fit-blogi, czytać albo oglądać filmy. Od dawna planuję zainteresować się decoupage'm, ale chyba mam dwie lewe ręce...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaję do obserwowanych,
www.kararinaa.pl
Spróbuj tego decoupage'u, dla mnie to duża frajda.
UsuńMoje planu podobne. Juz jedną książkę na ten rok mogę zaliczyć. W szpilkach na tropie - Rebecca Jane - polecam, miły, babski kryminał:)
OdpowiedzUsuńJillian też bardzo lubię, chociaz ćwiczyłam z nią ostatnio chyba w październiku... Trzeba powrócić.
Powodzenia z decoupage. Próbowałam, ale to nie dla mnie. Za to odnalazłam się w szydełkowaniu:) Mam nadzieję, ze do wiosny zrobię pled:)
Dodatkowo kupiliśmy ogromne puzzle:)
Ja właśnie kończę podstawki pod kubki dla teściów, została mi ostatnia warstwa lakieru.
UsuńCzytalam ja diablicę i ja anielica, jeszcze musze zabrać się za 3 część :)
OdpowiedzUsuń