niedziela, 14 czerwca 2015

Nadeszła wiekopomna chwila - porządki w lakierach

Pamiętacie mój zapał do porządków po przeczytaniu książki Minimalizm po polsku? Dla przypomnienia link do wpisu KLIK. Sukcesywnie zużywałam nagromadzone zapasy, zrobiłam kolejną czystkę w szafie (przy poprzedniej dałam niektórym ciuchom kolejną szansę, ale nadal ich nie założyłam, więc się pożegnaliśmy). W końcu przyszedł czas na lakiery do paznokci. Wszystkie dokładnie przejrzałam, sprawdziłam stan (czy nie zgęstniały, rozwarstwiły się) i podzieliłam na trzy kupki: 
  • lakiery, które ze mną zostają, 
  • lakiery do oddania
  • lakiery do wyrzucenia.
Na początki moja kolekcja lakierowa wyglądała tak:






Naliczyłam 61 buteleczek. Czyli w cholerę dużo. Kiedyś byli u nas w odwiedzinach koledzy męża. W końcu poszli jeden po drugim do łazienki, gdzie stoją wszystkie moje lakiery. Kiedy ten drugi wyszedł wywiązał się następujący dialog:
- Ty, widziałeś te wszystkie lakiery?
- Stary, zdjęcie im zrobiłem!
Po dokładnym przejrzeniu wszystkich buteleczek na półce zostało to:






Lakiery stare, rozwarstwione, zgęstniałe lub po prostu buble poszły do kosza.


Natomiast lakiery w dobrym stanie, ale nie używane od dawna rozdałam koleżankom z pracy. 





Cóż, jestem lakieromaniaczką. Próbuję z tym walczyć, ale nie zawsze mi się udaje. Szczególnie jak wychodzi nowa limitowanka z Essie. Trzymajcie za mnie kciuki.
M.

9 komentarzy:

  1. Sporo. Kiedyś też nałogowo kupowałam lakiery do paznokci, ale już mnie to znudziło. Teraz zazwyczaj kupuję, kiedy trafi się naprawdę wyjątkowy kolor. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się na razie uspokoiłam co kupowania cieni, do lakierów jeszcze nie dojrzałam.

      Usuń
  2. Wow, myślałam, że moich ok. 30 to dużo :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolekcja godna pozazdroszczenia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam lakiery do paznokci i mam ich masę, ale... Nie tak dużo jak Ty :D Naprawdę, kolekcja do pozazdroszczenia :D
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    http://zdrowanacodzien.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jezusienko jaka kolekcja. Moja mama byłaby z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń