Skoro
okazało się że wysiłek fizyczny nie jest tylko tymczasowym słomianym zapałem,
ale stał się częścią naszej codzienności, czas zainwestować w porządny ekwipunek
:) Kilka minut zabawy w Gimpie pomogło
usystematyzować nasze marzenia ciuchowo - rekreacyjne:
Jeszcze jakieś pół roku temu nie zwracałyśmy zbytniej
uwagi na to w czym ćwiczymy, miało nam być przede wszystkim wygodnie. Buty
Nike? Za drogie. Spodnie Adidas? A co ja, pan bez szyi? Ale potem przyszedł
czas na porządne buty, staniki sportowe, kurtkę do biegania. I wygląda na to,
że apetyt rośnie w miarę jedzenia (u nas kupowania). W tej chwili na rynku jest mnóstwo naprawdę
ślicznych ciuchów sportowych, niestety ceny odstraszają. Ale popatrzeć przecież
można Ja osobiście (Marta) mam w tej chwili małą obsesję na punkcie tych
miętowych Nike Free Run, szczególnie w połączeniu z fioletowymi ubraniami. To
chyba widać, co? Muszę biegać w kolorowych ciuchach, ponieważ moja trasa
przebiega przez szosę w lesie, na której pełno jest motorów i białoruskich
kierowców, którzy czasami nie wiedzą co to odpowiedni pas ruchu. Natomiast
priorytetem Eweliny jest w tej chwili kurtka do biegania oraz długie legginsy,
jako że lato nas na razie nie rozpieszcza. Najładniejszym i najbardziej
funkcjonalnym modelem kurtki jest Puma Activepack (niekoniecznie różowa), ale
nie oszukujmy się, że przy wyborze najważniejsza będzie cena ;) W legginsach
najważniejszy jest materiał oraz kieszonka na zamek (do schowania ipoda i
kluczy), a dodatkowym plusem będą odblaski (jak pisałam wcześniej biegam nocą).
A Wy macie jakieś swoje sportowe wishlisty?
M. i E.
Moim marzeniem jest Garmin, na szczęście jest to marzenie, które się spełni. Tylko trzeba poczekać.
OdpowiedzUsuńA z Waszych rzeczy najbardziej podoba mi się ta szara bluza do biegania - chodziłabym w niej na co dzień :)
Fajnie, że coś Ci się spodobało :) My też mamy nadzieję, że niektóre z naszych życzeń się spełnią.
Usuńtez musze zainwestowac w stroj do cwiczen w domu głownie biustonosz sportowy oraz koszulke do biegania :))
OdpowiedzUsuńoch ja tyle tego mam, koszulek już nie kupuje spełniam swoją obietnicę:P teraz chciałabym szorty biegowe i kolarska spódniczkę:)
OdpowiedzUsuńproducenci kuszą, ale ceny często przesadzone! proponuja polować na okazje na allegro!
OdpowiedzUsuńJak patrzę na niektóre ceny to wydają mi się z kosmosu. 200zł za koszulkę, w którą będę się pocić to przesada.
OdpowiedzUsuńFajne sportowe ubrania w niskich cenach mają na http://www.hustla.pl/prosto/. Ostatnio kupiłam tam super buty nike w promocji.
OdpowiedzUsuńFajne ciuszki :) ile my mamy czasem tłumaczenia jak się ubrać, a jak nie, to głowa mała.
OdpowiedzUsuń