Przez całe wakacje paznokcie pomalowałam raz: na wesele kolegi. Ciapanie wzorków mijało się z celem, przy wakacyjnym trybie pracy wytrzymywały dzień, góra dwa. Teraz sobie to odbijam. Trochę wyszłam z wprawy, ale taki pastelowy wzorek wygląda całkiem nieźle. A Wam się podoba?
Zdobienia zrobiłam sondą i następującymi lakierami:
- błękit Essie Salt Water Happy,
- biały Bell nr 24,
- jasny róż Essie Fiji,
- ciemny róż Lovely (numerk się zdrapał),
- zieleń Sensique nr 238.
M.
błękitne kropeczkowce są przepiękne
OdpowiedzUsuńCałość bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdobienie
OdpowiedzUsuńNa prawdę są piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki!
OdpowiedzUsuńpiekne paznokcie
OdpowiedzUsuń