niedziela, 23 marca 2014

Wiosenne przesilenie

W tym roku wyjątkowo ciężko przechodzę wiosenne przesilenie. Cytując moją koleżankę, Urszulę, odczuwam wewnętrzne fuj. Chodzę zmęczona, mam kiepski nastrój, brakuje mi energii, co widać też podczas treningów. Do tego doszły problemy z trawieniem i zatrzymywaniem wody. Nie ma co czekać aż samo przejdzie, trzeba działać! Dlatego każdy dzień zaczynam od szklanki wody z cytryną i sokiem z aloesu (o jego właściwościach pisałam TU), sok piję też przed snem. Staram się pić dużo wody niegazowanej, ostatnio chyba trochę to zaniedbałam. Kupiłam sobie również suplement diety Bodymax. Kiedyś już mi pomógł w walce z przesileniem, mam nadzieję, że tak będzie i tym razem. Bodymax to mieszanka żeń-szenia oraz witamin i minerałów. Jest kilka wersji tego suplementu, ja biorę Bodymax Plus. Ma on pomóc w walce ze zmęczeniem, podnieść odporność, wspomóc sprawność fizyczną i umysłową. Piję też zioła na oczyszczanie, żeby pozbyć się nadmiaru wody i wspomóc nerki. Wybrałam mieszankę z firmy Big-Active z serii "Ziola mnicha". Jej skład wygląda tak: herbata zielona (35%), korzeń mniszka z zielem (20%), liść pokrzywy (13%), liść mięty pieprzowej, ziele krwawnika (10%), koszyczek rumianku, liść melisy. W smaku całkiem niezła.


A Wy wspomagacie się jakoś w czasie przesilenia? Podzielcie się swoimi sposobami.
M.

6 komentarzy:

  1. Na mnie wiosna działa bardzo dobrze. Gorzej ze mną jest jak przychodzi jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie szklanka z cytryna z rana to juz uzależnienie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe czy dobry ten aloes z eka medici? jakieś rezultaty?

    OdpowiedzUsuń
  4. To już któraś moja butla soku z aloesu. Przy zakupie nie kieruję się firmą, ale składem: ma być nie dosładzany i bez miąższu. Nie odczuwam różnicy jeśli chodzi o poszczególne firmy. A co mi daje sok z aloesu jest w tym poście http://prettylittlelibrarians.blogspot.com/2013/09/magiczny-sok-z-aloesu.html

    OdpowiedzUsuń