Od około 6 tygodni używam emulsji myjącej do twarzy z firmy Vianek. Kupiłam ją w Minti shop za 17,90 zł. Potrzebowałam czegoś do oczyszczania twarzy rano i wieczorem w dni, kiedy nie nakładam makijażu.
Opis producenta:
Kremowa emulsja do mycia twarzy, przeznaczona do cery suchej i wrażliwej.
Delikatnie, ale skutecznie usuwa wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając uczucie nawilżenia skóry.
Zawiera
kompleks humektantów, cenny olej z kiełków pszenicy oraz ekstrakt z
kwiatów lipy szerokolistnej, które działają zmiękczająco, zapewniając
komfortową czystość i świeżość, bez uczucia ściągnięcia.
Emulsja świetnie spisuje się do porannego oczyszczania. Jest delikatna, pozostawia skórę mięciutką i gładką. Nie ma mowy o ściągnięciu twarzy. Używam jej też wieczorem, jeśli w ciągu dnia nie nosiłam makijażu. Przy myciu buzi po make-upie bardziej ufam żelowi z Clinique i szczoteczce.
|
Skład |
Skład jest całkiem przyjemny, bogaty w naturalne składniki. Nic mnie nie podrażniło, nie uczuliło ani nie zapchało. Substancje myjące są z gatunku tych delikatnych dla skóry. Jednak za tym naturalnym składem idzie też krótki termin ważności: 3 miesiące.
Jestem zadowolona z tego kosmetyku, emulsja robi to co chciałam. Mam ochotę wypróbować jeszcze jakiś kosmetyk z tej firmy, polecicie coś? Oprócz masła do ciała, te jest w fazie testów.